Archiwum 22 lutego 2004


lut 22 2004 Coż to wszystko ma oznaczać ?
Komentarze: 1

Czym jest ból? Czym jest cierpienie ? Czym jest płacz...samotny...w gronie przyjaciół, schowana w objęciach matki?Czy to należy zwalczać czy dobrze jest płakać z bólu, z żalu ? Marudze? Może ale to silniejsze odemnie.Nie chcee tak żyć ale musze, chce to zmienić ale nie umiem, poprosić kogoś o pomoc, boję się odmowy, przecież tyle razy mi już odmawiali i wyśmiewali ... gdzie są dobrzy ludzie ? Gdzie są ludzie na których można liczyć? Jak ich znaleść.Matki od dwóch dni nie ma w domu, wyszła z tym facetem i jeszcze nie wróciła,ale wróci czuje to ... czuje ... już nie raz tak wychodziła na pare dni, zostawiając mi jedynie chleb i smalec ... na tym żyje, kiedy jej nie ma kiedy nie mogę ukraść kasy na jedzenie, nie... nie skraże się przecież wiem że inni mają gorzej, że inni nawet nie mają domu, własnego pokoju gdzie mogą się ukryć przed całym światem, ja go mam i dziękuje za to.Dziękuje także za biblioteke gdzie choć na 10 minut mam spokój, brak poniżania, brak nabijania się . . . ktoś napisał mi kiedyś "Dziewczyno, nie poddawaj się woli innym" ale jedna osoba nic nie zdziała stawiają się pozostałym, "zjedzą" go, zamordują.Nie mam siły, boję się ich, mam jeszcze tydzień "odpoczynku" od szkolnych murów, nie chce o nich narazie myśleć, nrazie chce odzyskać matkę, która sama jest zagubiona . . .

... smutne ...

... bardzo smutne ...

... życie jest smutne ...

;((((

zycie_jest_smutne : :