Archiwum 16 lutego 2004


lut 16 2004 heh dlaczego moje życie jest przeklęte...
Komentarze: 2

Ferie hehe ferie ... płaczę, cieszę się nie wiem co robie.Matka sprowadziła do domu jakiegoś faceta, piją razem, potem się kłócą a potem zamykają w pokoju ... a rano wstają weseli.Nie zauważają mnie, nienawidze swgo ojca, naprawdę go nienawidze ale boli mnie widzać jak matka go zdradza. Nie zależnie jaki jest, przecież przysięgali przed Bogiem ;( Właściwie to nie wiem czy On istnieje ? ;( Jeśli tak dlaczego moje serce cały czas krwawi ? :( Wychodze z domu nie mogę na zachlaną matkę patrzeć.Nie pozwolę się znowu uderzyć, choć powiedziałam prawdę że jest szmatą zdradzając ojca ... nie powiem gdzie mieszkam, nie powiem w jakim mieście bo boję się że ktoś z tej przeklętej klasy może to czytać ... Rafale któryś był alkoholikiem chciałabym do Ciebie napisać naprawdę ale to nic nie da, nie pomogę matce.Ona mnie nie nawidzi, mówi mi to prawie codziennie, śmieszne prawda? Jakbardzo rodzina może się nienawidzić.Rafale dziękuje za te słowa któreś tu napisał.Żyje w cieżkim świecie... tylko tyle napisze a teraz uciekam... uciekam od bólu ...

...smutne to uciekanie ...

...bardzo smutne...

....życie jest smutne...

zycie_jest_smutne : :