lip 17 2004

Straciłam jush wszystko


Komentarze: 28

Nie mam co już wspominać. Wszystko straciłam.Nie chce już zaczynać od nowa bo to oczywiście się nie uda.Tak więc i po długim zastanowieniu kończe także swoje życie.Mam dość samotności..

zycie_jest_smutne : :
glupi zjeb
03 października 2014, 14:02
wyslij mi kartke z nad styksu ok
Michał
21 lipca 2011, 20:20
To smutne, ale ja jestem podobny do Ciebie. Twoj wpis ostatni skonczyl sie w 2004 r. Zapewne zrobilas to co zamierzalas:( Nie bede sie wypowiadal bo to i tak nie ma teraz znaczenia. Chcialbym zaapelowac do wszystkich z problemami, nie planujmy samobostw, nie robmy tego. Tak bardzo bym chciał pomoc kazdemu z Was, wiem ze nie jestem w stanie, nie jestem w stanie tez sobie pomoc z wieczna depresja. Z lekami przed ludzmi. Dla mnie wlasnie ludzie slabi, sa wartosciowi. Nie prymitywy ktorzy nie wiedza co to bol psychiczny. Nie pozwolmy, nie dajmy satysfakcji im ze sie nas pozbyli. Kocham Was wszystkich prosze nie poddawajmy sie! Znajdzmy chociaz ta odrobine sily w sobie i postarajmy sie rozwiazywac problemy nawet malymi kroczkami. Stanmy przed lustrem i usmiechnijmy sie do siebie, powiedzmy sobie jestem super, jestem inny trudno ale to mnie nie skresla ze spoleczenstwa, wrecz przeciwnie. Walczmy o siebie! Błagam Was wszystkich, dla mnie kazdy z Was jest wyjatkowy.
05 lutego 2011, 03:13
Hej...
Przeczytałem każdy Twój wpis aż doszedłem do tego ostatniego - z lipca 2004? To było tak dawno temu... A i tak nie chcę wierzyć, że tak to się wszystko skończyło... Mam pustkę z głowie, chciałbym powiedzieć Ci tak wiele a jednocześnie nie potrafię zebrać myśli...
Napiszę tylko, że to szkoda, że nie mogliśmy odnaleźć się kiedy każde z nas tego potrzebowało bo tak wrażliwi i wartościowi ludzie jak Ty są na wagę złota. Dałbym wiele za taką przyjaciółkę. Będę tu zaglądał, będę... czekał? Więc odpisz, proszę
26 stycznia 2010, 20:13
Trzeba zmienić podejście do życia, trzeba zmienić siebie. Wiele osób ma depresję i myśli samobójcze, ale Bóg nam dał coś pięknego, czyli życie aby z niego korzystać a ty teraz chcesz je obie odbierać? Jeszcze nie wszystko stracone. Można zacząć wszystko od początku! Trzymam kciuki !!
rek
01 stycznia 2010, 18:44
Witam. Ja również jestem ciekawy Twoich losów. Podpisuje sie pod samotna. Jesli by chciala popisac to zapraszam też.
samotna
15 grudnia 2009, 22:09
Teraz to ja mam 16 lat a Ty byś miała 22 gdybyś żyła. Proszę napisz, że żyjesz, że Twoje życie się zmieniło i wygląda lepiej. Bardzo mi na tym zależy. Proszę.
lara
12 listopada 2009, 15:08
HANA, ja też czuję sie bezsilna w swoim braku siły, ale ciagle szukam, od lat. Ciagle mysle o smierci, bo to takie proste rozwiazanie. Ale przeciez nie moge, nie moge, uchhh.I nie chodzi o brak odwagi chyba, ale ta nadzieja, nadzieja. I upor. A moze jednak, moze jednak pokaze sobie, że potrafie. Pies drapal innych, ale ja, Ja. Ja.
pozdrawiam
Lara
Hana
09 listopada 2009, 21:44
Wróciłam do Ciebie, po 5 latach... Ja się nie zabiłam, wierzyłam że się uda i... nie udało się, żałuję że odkładałam to tak długo, widzę że nie ma sensu się łudzić, bo dawno już nadzieja zgasła, dobrze zrobiłaś, ja stchórzyłam, dziś już dojrzałam do odebrania sobie życia, załatwiłam najważniejsze, jeszcze jedna sprawa i będę wolna, nienawidzę życia, tyle lat męczarni, moich młodych lat, zmarnowanych, bolesnych, na co to było... ;-(((
jestemwyrocznia
02 września 2009, 19:11
Tak dalej sobie wmawiaj ze jestes nikim a swiat cie zniszczy, czy ty wgl myslisz co tu piszesz wystarczy sie postarac, jeszcze przed chwila myslalam ze to ja sie niedowartosciowuje.
Słuchaj to ze cos ci nie wychodzi lub nie jestes gwiazda w szkole to nie znaczy ze to koniec swiata. wez pomysl nad swoim postepowaniem i tymi glupotami co tutaj piszesz.lubisz jak ludzie ci okazuja litosc? zalosne... pomysl dlaczego jestes ciagle sama, to twoja wina kto chce przebywac z osoba ktora ciagle marudzi jak jest jej zle? nawet ja bym nie chciala a jestem wyrozumiala! PEACE!
11 kwietnia 2009, 01:27
nie rob tego!! dasz rade!!
kropcia
27 czerwca 2008, 13:40
to nie znaczy że twoje życie nie ma sensu.wierz mi po smutku przyjdzie radość.to nieprawda że wszyscy odwrucili się od ciebie!nie jesteś już samotna.ja jestem twoją przyjaciułką na odległość;-)
CleX
24 maja 2008, 02:43
Hej, minęły cztery lata od Twojego ostatniego wpisu. Ciekaw jestem, czy coś się zmieniło w Twoim życiu. Czy wciąż myślisz tak samo jak wtedy?
19 marca 2005, 10:52
Nie mów, że się poddałaś... :(
.mała
01 października 2004, 15:12
... spoczywaj w spokoju...
Naked
15 sierpnia 2004, 10:43
=( po czesci wiem co czujesz .. jedbnak ja nigdy bym sie nie zdobyla na samobojstwo ...

Dodaj komentarz