mar 23 2004

Szarość widzę szarość i nic więcej...


Komentarze: 1

Dlaczego?Dlaczego oni mnie tak nie nawidzą, dlaczego przez nich coraz częściej myśle o tym by popełnić samobójstwo, bo jakiż jej cel moje istnienia?Taki aby cierpieć?Nie, dziękuję.Ile można znieść poniżania, przezywania od najgorszych,dlaczego tylko ja wiem co wtedy czuje człowiek.Co czuje człowiek znienawidzony przez resztę świata, któremu nic nie zrobił.chce zasnąć i się już więcej nie obudzić ... tak żeby nie bolało bo bólu boję się najbardziej.Podciełabym sobie żyły ale to boli,tabletki? Dwa razy próbowałam i dwa razy mnie odratowano... spróbować jeszcze raz? chciałabym ale jeśli znowu się nie uda i ktoś mnie znajdzie w ostatniej chwili i zawiezie na pogotowie? Chce zasnąć i się więcej nie obudzić i być szczęśliwą tam gdzieś w górze ...

zycie_jest_smutne : :
...:::...
23 marca 2004, 22:07
Ucieczka to najgorsze co mozna zrobic. Z tego co tu piszesz wynika, ze nie jestes akceptowana przez otoczenie, nie widzisz sensu zycia. A moze warto zasiegnac porady specjalisty? Moze warto pojsc do psychologa, podzielic sie z kims swoimi lekami, wyzalic sie. Taka osoba na pewno cie wyslucha i postara sie zrobic cos, zeby ci bylo latwiej. Ja tez chcialabym sprawic, ze chociaz jeden dzien bedzie dla ciebie wesoly, zebys mogla zapomniec chociaz o czesci trosk. Jednakze nie zostawilas zadnej odpowiedzi na moj poprzedni komentarz. Jak moge sie z toba skontaktowac?

Dodaj komentarz